UWAGA! Śródtytuły pochodzą z opinii osób biorących udział w szkoleniach Mateusza Grzesiaka; źródło: http://mateusz-grzesiak.pl/opinie/
1. Pomógł mi zmienić moje życie
Gdyby zapytać ludzi czy są zadowoleni ze swojego życia, 100% odpowiedzi zawierałoby mniejsze lub większe zastrzeżenia co do jego jakości. 90% ludzi pozostaje w tym stanie, reszta decyduje się na zmianę. Tych, którzy naprawdę coś zmienili, jest niewielki procent. Mateusz skutecznie od 13 lat pracuje nad zwiększeniem tej liczby.
2. Doskonali się i rozwija w każdej dziedzinie życia. Jest spójny i wiarygodny
Mateusz pisze i szkoli w dziedzinach, o których ma pojęcie. Jeśli zna 7 języków jest najlepszą osobą do tego, by nauczyć cię, jak się uczyć języków. Jeśli szczytem kariery było dla niego szkolenie w Warszawie, a obecnie szkoli międzynarodowo (m.in. Niemcy, Anglia, Irlandia, Włochy, Ekwador, Meksyk, Brazylia, Kolumbia), może nauczyć cię, jak wyjść poza własne ograniczenia. „Facet naprawdę wie, o czym mówi” oraz „opowiada z pasją i przekonaniem”, jak piszą uczestnicy jego szkoleń.
3. Energia, którą emanował była niesamowita
W jednej z reklam jego szkolenia było napisane: Przyjdź na szkolenie, jeśli potrzebujesz motywacyjnego kopa połączonego z konkretnym zastrzykiem wiedzy i… to prawda. Mateusz wyrywa ludzi ze skarpetek, bo tylko wtedy chcą coś zmienić. A żeby wyrwać nas z utartych ścieżek, ogromna energia jest niezbędna. A po szkoleniu ludzie piszą: „Mam siłę i motywację oraz wiarę, że mi się uda!”
4. Rewolucyjne podejście do tematu
Mateusz Grzesiak szuka ścieżek innych niż utarte. Poszukuje narzędzi, które są skuteczne i działają, sprawdza, dlaczego działają i tak uzbrojony – wywraca schematy. Zaskoczenie wybija nas z dotychczasowych sposobów myślenia, co jest świetnym wstępem do stworzenia nowych.
5. Jest mistrzem od przekładania naukowego języka na życie
Badania naukowe są bazą do wszystkiego, ale przez swoją formalność są często niezrozumiałe lub wydają się nie do zastosowania. Mateusz w swoich wystąpieniach jest „chłopakiem z sąsiedztwa”, takim, który o najnowszych badaniach mówi zrozumiałym dla nas językiem i o rzeczach, które można zastosować od ręki.
6. Nic nierobienie jest bardziej męczące, niż realizowanie własnych planów
Ta dewiza życiowa Mateusza pokazuje jego pragmatyzm w dążeniu do celów. Zweryfikuj sposób wydatkowania energii, bo być może unikanie działania więcej cię kosztuje niż jego podjęcie. A jakie będą efekty obu „działań”?
7. Pomaga rozwiązywać problemy osobiste, dowartościować się jako człowiek
Mateusz działa w czterech obszarach biznesu i życia osobistego: sprzedaży i marketingu, samorealizacji i relacji, kultury i wartości, przywództwa i zarządzania. Wszystkie są wzajemnie sprzężone. Grzesiak uważa, że dopiero wtedy, gdy będziesz spełniony jako człowiek, możesz się spełniać we wszystkich swoich życiowych rolach, w szczególności biznesowych.
8. Jestem dumny z bycia Polakiem po części dzięki Panu Mateuszowi
Mateusz na arenie międzynarodowej nie tylko nie wypiera się swojego pochodzenia, ale wręcz podkreśla fakt bycia Polakiem. Według niego mamy mnóstwo zalet, które lubimy przykrywać mocno widocznymi wadami lub wręcz przekształcać je w wady. Mateusz uczy jak je przemianować i skutecznie wykorzystywać.
9. Wymagało to z mojej strony sporego wysiłku, ale uważam, że było warto
„Bez pracy nie ma kołaczy” – jak mówi polskie przysłowie. Samo przyjście na szkolenie nie załatwi efektów. Efekty pojawią się, gdy z konsekwencją podejdzie się do realizacji wskazówek Mateusza. To, co on gwarantuje, to to, że włożony wysiłek naprawdę się opłaci.
10. Świetnie przygotowane wystąpienie zarówno od strony merytorycznej, jak i prezentacyjnej.
Które wystąpienia są najgorsze? Te, które pełne są niezwykłej wiedzy, ale wykładowca nie potrafi jej sprzedać. Mateusz dba nie tylko o to, by móc co przekazać, ale również o to, by trafiło do słuchaczy. Jeden z przedsiębiorców, który zainwestował w szkolenie Mateusza dla własnych pracowników, ze zdziwieniem stwierdził, że ludzie… naprawdę słuchają!
Zamiast podsumowania
Chcesz liczb? Proszę bardzo:
• Napisał 13 bestsellerowych książek
• Tysiące osób bierze udział w jego szkoleniach (np. 7 tys. osób na The way Ahead)
• Obserwuje go blisko 500 tysięcy fanów
Jak mówią – tylu nie może się mylić… Przyjdź na szkolenie i sam sprawdź. Może sam się podpiszesz pod słowami: Dla mnie stał się on kimś w rodzaju przewodnika, który podpowiedział, jak i którędy dotrzeć do wybranego przeze mnie celu.